Sam wychowałem się na grach na pegasusa, znaczy NES. I do tej pory pamiętam niektóre tytuły, przy których siedziało się przed telewizorem do późnej nocy z wypiekami na twarzy.
Konsolka zaciekawiła mnie troszkę i muszę przyznać, że to całkiem ciekawe urządzenie.
Niewielki ekranik 2,8 cala o rozdzielczości 320×240 w zupełności wystarczy do odpalenia gier, które i tak wyświetlane były na telewizorze w podobnej rozdzielczości. Zresztą można ją podłączyć do telewizora za pomocą kabla.
A oto co potrafi, tak w telegraficznym...
- emuluje konsole NES, SNES, GBA, Sega Genesis i Neo Geo.
- ma wbudowana pamięć 4GB i slot na miniSD
- odtwarza filmy w formatach FLV, WMV, ASF, RM, AVI, MPEG, MP4, RMVB, SWF
- odtwarza muzykę w formatach MP3, WMA, APE, FLAC
- wyświetla obrazy w formatach JPG, BMP, GIF, PNG
- ma czytnik e-book'ów
- ma wbudowane głośniki stereo, wejście na słuchawki.
- wbudowane radio FM
- dyktafon
- wbudowany akumulator, który pozwala na 6-8 godzin zabawy.
No nawet laik musi przyznać, że sprzęt daje radę. A kosztuje 99,99$, czy to dużo czy mało? Pewnie można się spierać, ale jak dla mnie to cena adekwatna.
źródło: ThingGeek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz