Oto kolejny budzik, dla prawdziwych geeków spania i utrudnionego procesu wstawania, powstałego na skutek silnej chęci "poleżenia jeszcze troszkę". Budzik zaczyna uciekać po włączeniu się alarmu i nie przestanie do czasu złapania go i wyłączenia.
Cena Uciekającego budzika 168 zł
A oto dokładniejsza specyfikacja i opis:
- Budzik dostępny w kolorze niebieskim
- Produkt nie jest zabawką. Nie zaleca się dla dzieci poniżej 6 roku życia
- Używaj tylko w pomieszczeniach
- Budzik nie powinien stać na powierzchniach wyższych niż 0,9m!
- Możliwość ustawienia opcji drzemki, 1-9 minut
- Po upłynięciu czasu drzemki budzik zaczyna uciekać
- Wybierz 0, a ucieknie od razu
- Może zeskoczyć ze stolika nie wyższego niż 0,9m
- Porusza się po dywanie oraz parkiecie
- Naciśnij przycisk drzemki by wyświetlić czas w nocy
- Ekran miga, kiedy budzik dzwoni/ucieka
- Sygnał alarmu za każdym razem się zmienia
- Możliwość wyłączenia kół
- Ostrzeżenie o niskim poziomie baterii
- Wymaga 4 baterii AAA
źródło: MrJoy.pl
Taki by mi się przydał. Obawiam się jednak że szybko został by rozpracowany przez moje zdolne koty ... chyba że kotoodporny też jest?
OdpowiedzUsuń